kontrakt

  • Kontrakt szkoleniowy – czy takie motywowanie w ogóle ma sens?

    Większość lektorów języków obcych jest zdania, że rozwój językowy ma większą szansę na zaistnienie, gdy cele językowe są przejrzyste – szczególnie, gdy mowa o motywowaniu uczniów dorosłych.  Spotykając się z nową grupą nie możemy założyć z góry, że uczestnicy wiedzą jaki jest cel naszych lekcji – niezależnie od tego, czy nauka ma miejsce w szkole językowej czy w firmie, powinniśmy najpierw zająć się uściśleniem celów językowych i sprawdzeniem jakie indywidualne cele stawiają sobie uczestnicy. Przydatnym narzędziem ustalenia zgodności celów trenera i uczestników jest wstępne zapoznanie się i omówienie ich z grupą. Jedną zaś z form ustalania celów, zasad i norm pracy w grupie jest kontrakt z grupą szkoleniową.

    Kontrakt
    Gdy zajrzymy do słownika okaże się, że kontrakt to „umowa zawarta na piśmie między stronami”. Taki też powinien być kontrakt szkoleniowy – powinien stanowić (idealnie pisemną) umowę, jaką zawiera trener językowy ze swoją grupą. Kontrakt określa te czynności uczestników, które w poszczególnych warunkach są odpowiednie i nieodpowiednie. Kontrakt, który członkowie zawierają przed przystąpieniem do pracy w grupie, może w istotny sposób usprawnić ich udział w szkoleniu i zmotywować do pracy.

    Co nam daje kontrakt?
     
    Dobry kontrakt oczywiście nie służy do kontrolowania uczestników ani niepotrzebnego ograniczania ich swobody. Jego zadaniem jest raczej skierowanie energii grupy na konkretne cele i zmotywowanie uczestników do działania. Dobry kontrakt zostawia każdemu dostateczną swobodę własnych wyborów przy jednoczesnym poczuciu, że dążymy do wspólnego, uzgodnionego celu.

    Kontrakt może, a nawet powinien, podsunąć uczestnikom szkolenia konkretne kryteria oceny ich osiągnięć. Potrzeba dowiedzenia się „jak mi idzie” jest przecież jedną z ważnych potrzeb uczestników szkolenia. Kontrakt zwalnia trenera z całkowitej odpowiedzialności za pracę grupy. Zwraca uwagę uczestników, że decydując się na udział w treningu, biorą odpowiedzialność za swój udział. Mogą wpływać na kierunek pracy grupy, a także na jakość interakcji, jakie pojawiają się w procesie rozwoju grupy.

    Przyglądając się szczegółowo zaletom kontraktów szkoleniowych wymienić należy poniższe:

    – daje uczestnikowi pojęcie, na co się właściwie godzi, przystępując do nauki;
    – zapewnia nie tylko formalne czyli zdystansowane, obserwujące  uczestnictwo, ale uczestniczące, psychologiczne członkostwo w grupie;
    – zapewnia przejrzystość szkolenia;
    – członkowie grupy wiedzą jakie są ich zadania oraz jakie są metody realizowania tych zadań i osiągania celów;
    – określa metody i sposoby postępowania grupy co znaczy, że łączy bezpośrednio sposoby działania z ich skutkami;
    – precyzuje wymagania wobec prowadzącego i uczestników;
    – zapewnia stopień bezpieczeństwa psychologicznego, niezbędny dla rozwoju osobistego i podejmowania ryzyka uczenia się nowych umiejętności.

    Obszary kontraktu 
    Idealnym rozwiązaniem jest, gdy lektor i grupa wspólnie dochodzą do kluczowych dla nich obszarów koniecznych do „zakontraktowania”. Są jednak takie nieodzowne kategorie jak: 
    – cel nadrzędny grupy i cele szczegółowe, w tym cele osobiste uczestników szkolenia,
    – metody, jakimi te cele planujemy realizować,
    – ustalenie roli prowadzącego szkolenie,
    – proponowane reguły postępowania członków grupy,
    – sposoby,  jakimi będą te reguły przestrzegane.
    Te elementy są oczywiście tylko propozycją. Zawartość kontraktu jest bowiem związana bezpośrednio z rodzajem grupy szkoleniowej, jej celami, specyfiką grupy oraz temperamentem i ideologią trenera.

    Te elementy decydują  też, w jaki sposób wprowadzamy kontrakt w życie grupy. Niektórzy przedstawiają grupie kontrakt ustnie, pilnując potem jego przestrzegania.  Inni proponując swoje zasady, prosząc grupę o uzupełnienie, zaproponowanie własnych. Wspólnie je wypracowują i albo je zapisują, albo pozostawiają w pamięci. Jeszcze inni proponują gotowy, spisany zestaw norm i zasad, który jest przedyskutowany w grupie, uzupełniony przez uczestników i indywidualnie podpisany przez każdego z uczestników. Nie wyłączając oczywiście trenera.

    Ten ostatni sposób często powoduje, że uczestnicy stają się od początku bardzo aktywnymi „pilnowaczami” zasad i norm, biorą odpowiedzialność za funkcjonowanie grupy, czują się bezpieczniej i nie czekają na reakcje trenera w różnych trudniejszych momentach rozwoju grupy, ale reagują samodzielnie. Jest to bardzo korzystne i motywujące tak dla samej grupy jak i procesu uczenia się.

  • Jak podnoszę stawkę za moje zajęcia i się tego nie wstydzę.

    Jak pewnie wiesz, w swojej misji trenerskiej mam wpisane podnoszenie skuteczności nauczycieli i ich zadowolenia z wykonywanej pracy. A skuteczny nauczyciel to taki, który jest usatysfakcjonowany z poziomu swoich zarobków. To trudny temat, nie lubimy o nim rozmawiać, ale czasem trzeba. Jak podnosić stawkę za lekcje i się tego nie wstydzić? Poznaj moje argumenty.

    Argument 1.

    Jako nauczyciel języków obcych masz niezwykle cenną umiejętność, która wymaga wieloletniego wysiłku, pracy i zaangażowania. Twój czas, wiedza i doświadczenie są bezcenne dla uczniów. To główny argument za tym, że Twoje lekcje nie powinny być tanie. Nikogo nie krzywdzisz, wszystkim pomagasz!

    Argument 2.

    Podnoszenie stawki za prywatne lekcje języków obcych jest naturalnym procesem Twojego rozwoju zawodowego. Twoje umiejętności stale się doskonalą, a dodatkowe szkolenia, kursy (w tym kursy edunation), w których uczestniczysz, przyczyniają się do Twojej wiedzy i profesjonalizmu. Nie ma nic złego w dostosowaniu ceny do wartości, jaką oferujesz swoim uczniom.

    Argument 3.

    Pamiętaj, że wartość Twojej pracy nie ogranicza się tylko do samego czasu spędzonego na lekcjach. Przygotowywanie materiałów, indywidualne podejście do ucznia, analiza postępów i dostosowywanie metodyki to wszystko wymaga dodatkowego wysiłku i zaangażowania z Twojej strony. Twój wkład w nasz rozwój językowy jest bezcenny i niezwykle istotny.

    Argument 4.

    Ważne jest, abyś uświadomił(a) sobie, że podniesienie stawki za lekcje języków obcych to zasłużona rekompensata za Twoją pracę i wysiłek. Nie ma powodu, abyś czuł(a) się z tym niezręcznie. Uczniowie, którzy są zdeterminowani do nauki, zrozumieją, że płacą za wartość, jaką otrzymują, a nie tylko za samą lekcję.

    Pamiętaj, aby zapewnić przejrzystość w tej kwestii, warto jest omówić podniesienie stawki z uczniami na wczesnym etapie – na przykład teraz. Wyjaśnij im powody podwyżki, jakie korzyści im to przynosi i w jaki sposób wpłynie to na ich postępy. Ważne jest, aby uczniowie rozumieli wartość Twojej pracy i znali powody, dla których podniesiesz stawkę. Komunikacja jest kluczem. Nie zostawiaj tego na ostatnia chwilę.

    Podnoszenie stawki za lekcje to normalny proces w każdym zawodzie. Wielu nauczycieli języków obcych decyduje się na to w miarę zdobywania doświadczenia i poszerzania umiejętności. Nie ma w tym nic złego, a Ty również masz prawo do uczciwego wynagrodzenia za swoją pracę.

    A tak przy okazji, ile za godzinę pracy bierze Twoja pani manicurzystka? Twój pan hydraulik? Pani sprzątająca Twoją szkołę?

    Mam nadzieję, że ten artykuł  Ci pomoże. Pytanie o stawkę jest jednym z 50 pytań, na jakie odpowiadam w kursie „Masterclass. 50 sekretów skutecznych nauczycieli”. Znasz pełen program?

    Startujemy już 01.08.2023. Trwa rejestracja Wcześniej – Taniej.

    Zarejestruj się tu: MASTERCLASS